Second hand – jest to słowo wzięte z języka angielskiego, a w wolnym tłumaczeniu oznacza „z drugiej ręki„, możemy więc przyjąć, że to odzież używana. W sklepach tego typu znaleźć można ubrania z różnych zakątków świata, w głównej mierze używana, ale pojawiają się także nowe z metką. W środowisku Polaków przyjęła się nie co inna nazwa niż ta angielska, częściej usłyszeć można swojskie Lumpeks bądź Ciucholand. Jednak tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego samego.
Głównym znakiem rozpoznawczym sklepów stacjonarnych są niestety niedbale poukładane ciuchy, brak wolnego miejsca (wszystko jest pościskane). Sam design sklepu i zapach który go otacza kojarzy nam się z czymś z lat 80 / 90 ubiegłego wieku. Tutaj przychodzi z pomocą nam sklep internetowy z odzieżą używaną. W dobie internetu strony tego typu są przyjemne dla oka i możemy sobie odpuścić bardzo dużo niepotrzebnych rzeczy. Min. czekanie w kolejce, uciążliwe przeszukiwanie rzeczy znajdujących się w czeluściach wieszaków, a przede wszystkim innych klientów chcących odebrać nam nasz łup. Jeśli jednak nie chcemy podążać za rozwojem, a po prostu mamy przyjemność z chodzenia po sklepie i wyszukiwania perełek to idealnym miejscem jest Sklep inspired shop znajdujący się tutaj.